Tym razem ukradzione zdjęcia bez wiedzy właścicielki ;p Zdjęcia skradłam
Niedzielce, która zaraziła mnie Tilodwą pasją, podsunęła pomysł Tildowego bloga i tej, która szyje największe cuda :D Mam nadzieję kochana, że mi wybaczysz, ale musiałam wszystkim pokazać jaki masz talent :)

1 komentarz:
Violetko kochana zawstydzasz mnie!
To ja Ci bardzo dziękuję, bo jak widzisz nie zebrałam się jeszcze do przesłania Ci zdjęć - nie zawsze mogę się dopchać do komputera :)))
:*
Prześlij komentarz